Liga

spora sensacja ten wynik faworyt i kandydat kalwarianka przegrywa z przecietnym zespolem z oswiecimia ,ciekawe co sie dzialo na meczu czy czerwien ktos zarobil czy jak ze tak mecz jednostronny charakter mial

Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Kalwarianka do dzisiejszego meczu przystępowała jako niepokonana obok Przeciszovi drużyna wadowickiej okregówki, jednak przed meczem wystarczyło rzucić okiem na bilans wyjazdowych spotkań Unii Oświęcim by zdać sobie sprawę że łatwo nie będzie. No i nie było.

Unia Oświęcim przerwała świetną passe meczów Kalwarianki bez przegranej. Dzisiejszy mecz pomiędzy MKS Kalwarianka a Unią Oświęcim zakończył się wygraną gości 3:0.

Unia przed meczem z MKS rozegrała 5 spotkań wyjazdowych z czego aż 4 wygrała, a jej bilans bramkowy na obcych boiskach to 14 bramek strzelonych i tylko 2 stracone.

Już pierwsza akcja gości z 4 minuty dała im prowadzenie, błąd w obronie wykorzystał zawodnik Unii, przejął niedokładne zagranie obrońcy i mierzonym strzałem pokonał Janiczaka.

Po stracie bramki Kalwarianka próbowała ataków, a kibice czekali na wyrównanie mając w pamięci mecze z Kleczą, czy Regulicami w których to Kalwarianka pierwsza straciła bramkę by ostatecznie wygrać te spotkania. W 9 minucie Kalwarianka oddała pierwszy groźny strzał na bramkę Unii wybroniony przez bramkarza na rzut rożny.

Kolejna akcja gości to bramka po dyskusyjnym rzucie karnym. Zawodnicy Kalwarianki mocno protestowali, pokazując arbitrowi spotkania, iż faulujący Michulec znajdował się przed polem karnym, jednak ich protesty na nic się zdały i sędzia wskazał na „11” i od 13 minuty goście prowadzili już 2:0.

Zadowoleni z prowadzenia 2:0 goście pilnowali wyniku, najwięcej uwagi przywiązując do gry z kontry, a Kalwariance pozostało konstruowanie ataku pozycyjnego, strzałów z około 16-20 metrów, próbowali Rafał Basista i Paweł Wilk jednak bez większego zagrożenia. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem gości 2:0.

W przerwie trener Jamróz dokonał dwóch zmian, za Rymka wszedł Krawczyk, który w ubiegłym tygodniu zmagał się z przeziębieniem i nie był w pełni sprawny, by rozegrać pełne 90 minut, natomiast Andrzej Wilk zastąpił Michulca.

Już w 50 minucie Kozik posłał dobre podanie właśnie do Krawczyka, jednak zabrakło mu niewiele by przecinać to podanie celnym strzałem głową. 60 minuta to kolejne dobre wejście Kozika w pole karne i strzał wybroniony z problemami przez bramkarza.

W 66 minucie było już 3:0 po rzucie rożnym celną główką pod poprzek popisał się zawodnik Unii, na domiar złego w 69 minucie Paweł Wilk otrzymał drugą żółtą kartkę w konsekwencji czerwoną i Kalwariance zajrzała w oczy pierwsza porażka w tej rundzie.

Kalwariaka starała się konstruować swoje akcje jednak bez powodzenia, a w 88 minucie sędzia podyktował kolejny rzut karny dla gości, arbiter uznał iż wychodzący z bramki Janiczak zaatakował nie piłkę lecz nogi rywala i wskazał na „wapno”. Przy tej sytuacji równie ostro protestowali gospodarze, wykonujący rzut karny zawodnik Unii chybił, a piłka przeleciała obok słupka.

Unia zanotowała tym samym piąte wyjazdowe, odbierając Kalwariance status niepokonanej drużyny w okręgowe.
MKS Kalwarianka

Janiczak- Krzystek, Michulec (A.Wilk), Jamróz, A.Basista – Hobrzyk , R.Basista, P.Wilk, Kozik – Listwan ('72 Pająk), Rymek ('46 Krawczyk)

Więcej : [link widoczny dla zalogowanych]

z tego co piszesz zauwazam ze unistom w wygranej dopomogl troche sedzia 2karniaki,czerwien dla kalwarianina,niestety sedziowie to problem nie tylko 6ligi tak nie moze byc zeby tak ewidentnie gwizdac taki sedzia powinen byc od razu zdegradowany

Dołączył: 28 Mar 2008 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Odświeżona strona MKS Kalwarianka [link widoczny dla zalogowanych] - zapraszamy